Nowa żądza wędrówki - Rozejrzyj się po świecie
Powrót do domu z Omanu, gdzie utknęliśmy z powodu pandemii, zajął nam ponad dwa miesiące, a kolejny rok upłynął do powrotu naszego wiernego motocykla "Osiołka" - czas ten wykorzystaliśmy na zwiedzanie krajów sąsiadujących z naszą ojczyzną, Polską.
Ten rok był dla nas rokiem rewolucji: teraz wyruszamy w drogę na dwóch motocyklach. Nie chodzi o to, że nie lubimy jeździć we dwójkę, ani o to, że na BMW F 800 GS nie da się podróżować razem. To wszystko kwestia organizacji, a nam zawsze udawało się to z powodzeniem. Teraz jest to po prostu wygodniejsze dla nas obojga.
Jednak siła przyzwyczajenia jest tak duża, że nawet teraz drugi motocykl jest zwykle spakowany tylko do połowy. I nadal czasami tracimy orientację w tym, co zostało już schowane, tak jak podczas naszej pierwszej wycieczki do Pragi. Ale na szczęście da się przeżyć kilka dni bez portfela, powerbanka i ulubionych ubrań. Wyciągnęliśmy wnioski i kolejna podróż, w czerwcu 2021 roku, znów przebiegła bezproblemowo.
Rumunia okazała się prawdziwym sprawdzianem naszych umiejętności jazdy. Szczególnie dla mnie, bo moje umiejętności offroadowe są jeszcze w fazie rozwoju. Podążyliśmy za ACT Romania i wzięliśmy udział w Touratech Rally. Niezależnie od tego, czy pociliśmy się w słońcu przy 40 stopniach Celsjusza, czy też zmoczył nas deszcz podczas burzy, cieszyliśmy się legendarnymi trasami i przełęczami, takimi jak Transfăgărășan czy Transalpina.
przygód
About the Author
